Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
20 sierpnia 2012
Widok z miasteczka Parkes
Ernestyna Skurjat-Kozek. Fot. Puls Polonii & Bogumiła Filip

Miasteczko Parkes to okno na wszechświat. Z miasteczka Parkes widać nawet czas miniony, widać zburzoną Warszawę i młodego Powstańca Warszawskiego Tadeusza Rackiewicza („Bicza”). I czas terazniejszy: 93-letni Pan Tadeusz to jeden z 15 tysięcy mieszkańców miasteczka Parkes. Z miasteczka Parkes widać lotnisko w Brisbane. Oto Pan Tadeusz leci do Sydney. Tam 16 sierpnia 2012 r. odbywa się kameralna uroczystość wręczenia Panu Tadeuszowi Krzyża Srebrnego Orderu Wojennego Virtuti Militari. Jak się okazuje, nasz sędziwy bohater był dowódcą plutonu 135 w 3. Kompanii Batalionu AK „Ruczaj” w czasie Powstania Warszawskiego.

Z miasteczka Parkes widać nas zgromadzonych w eleganckiej salce konsulatu: Pana Tadeusza z synami Andrzejem i Robertem, wnukami Danielle i Markiem, żoną Roberta i jego teściem, konsulów Daniela Gromana i Dominikę Mosek, Stefana Wisniowskiego i Annę Piasecką z Kresy-Siberia, Tadeusza Tarmasa z SPK, ludzi z Pulsu Polonii i jeszcze kilku pracowników konsulatu. Bardzo to niezwykła, historyczna uroczystość rozpoczęta hymnem polskim, w czasie której Konsul Generalny D. Gromann udekorował Teda Rixona z miasteczka Parkes Krzyżem Virtuti Militari.

Oczywiście Ted Rixon to nasz Pan Tadeusz. Konsul Groman przypomniał, że Pan Rackiewicz został uhonorowany Krzyżem Virtuti Militari na mocy rozkazu nr 457 z dnia 27 września 1944 r. Wskutek wiadomych zawirowań historycznych Pan Rackiewicz nie otrzymał jednak orderu przez długie lata, dostał go dopiero teraz po 68 latach. Jest prawdopodobnie jedynym żyjącym członkiem z grupy osób, których ordery Virtuti Militari nadane w czasie Powstania Warszawskiego zostały zweryfikowane uchwałą Kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari z dnia 13 października 2011 r. Wtedy to Kapituła uzupełniła wykaz odznaczonych 104 powstańców pominiętych w sporządzonym w 1998 r. wykazie osób odznaczonych krzyżem złotym i srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari za czyny bojowe z okresie II wojny światowej.




Tadeusz Rackiewicz "Bicz" - Ted Rixon

Burzliwe losy Powstania i lat powojennych sprawiły, że te ordery do odznaczonych nie dotarły, co było spowodowane nie tylko faktem, że część z nich została przyznana pośmiertnie. - Losy tej dokumentacji były niezwykle dramatyczne. Zanim stała się ona obecnie świadectwem najwyższej zasługi dla Rzeczpospolitej, stanowiła dowód w śledztwie toczonym przez Urząd Bezpieczeństwa przeciwko odznaczonym. Dopiero po latach udało się do nich dotrzeć, a Kapituła Orderu zdecydowała, by oficjalny wykaz odznaczonych orderem został uzupełniony o zweryfikowane nazwiska. Nie mamy niestety technicznej możliwości, żeby z tą informacją dotrzeć do rodzin osób odznaczonych, dlatego pragniemy rozpowszechnić wiadomość, że jesteśmy gotowi przekazać najbliższym dokumentację, legitymacje i same ordery, które mają szansę stać się później ważną rodzinną pamiątką – powiedział w listopadzie 2011 r. doradca prezydenta Tomasz Nałęcz.

Sekretarz Kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari gen. Zbigniew Ścibor-Rylski powiedział, że członkowie Kapituły są bardzo szczęśliwi, że po tylu latach wreszcie te dokumenty ujrzały światło dzienne. - Dzięki głębokiej analizie, z pierwotnej listy 170 rozważanych nazwisk, pozytywnie zostało zweryfikowanych 104 odznaczonych Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari V klasy - powiedział Ścibor-Rylski.

żródło: prezydent.pl

Nie jest jasne, kiedy i jak rodzina Pana Tadeusza dowiedziała się o orderach. Wiadomo jednak, że skontaktowała się z konsul Dominiką Mosek, która sprawę doprowadziła do pomyślnego końca. Sam zainteresowany, jak i jego rodzina zażyczyli sobie, aby nie robić wielkiej pompy, a tylko małą, kameralną uroczystość. Wielka szkoda, bo nam wszystkim, a zwłaszcza młodzieży polonijnej potrzeba wspaniałych wzorów do naśladowania i powstańczych opowieści słyszanych z ust legendarnego bohatera. No cóż, może wiek bohatera odegrał tu decydującą rolę. Aczkolwiek wypada podkreslić, że Tadeusz ps. Bicz trzyma się prosto jak trzcina, widać, że kiedyś był bardzo przystojnym mężczyzną (co widać na pokazanych nam archiwalnych zdjęciach). Jest wspaniałym, pogodnym starcem, nieustannie uśmiechniętym.

Listen to audio. A Speech by Consul General Daniel Gromann

Listen to audio. Tadeusz Rackiewicz reading out a letter from President Bronisław Komorowski




Z miasteczka Parkes widać też inny kawałek przeszłości: obóz jeniecki w Niemczech, gdzieś przy holenderskiej granicy i wolność odzyskaną dzięki nadejściu British Forces. Pan Tadeusz wstąpił do I Dywizji Pancernej Generała Maczka. Na terenie obozu poznał Zosię, z którą się póżniej ożeni, tu też rodzi się starszy syn Andrzej. W roku 1949 rodzina Rackiewiczów wyruszyła okrętem do Australii. Oboje małżonkowie pracują ciężko, aby zarobić na godne życie, ale też zaoszczędzić na kupno domu. To marzenie zostaje zrealizowane dopiero po przejściu na emeryturę. Od 1996 roku Pan Tadeusz jest sam. Jego żona, nałogowa palaczka, zmarła na raka płuc.

Z Księżycowej Ulicy miasteczka Parkes widać również odległy kontynent - Amerykę, a na nim słynną agencję NASA. To właśnie w NASA pracował kolega z tego samego plutonu Boguś Cioth. Bogusław po wojnie wyjechał do Anglii, gdzie ukończył uniwersytet, nastepnie przeniósł się do USA, gdzie konstruował rakiety. Jego nazwisko, w uznaniu wkładu w przemysł kosmiczny zostało przez NASA wyryte na pamiątkowej tablicy, którą jedna z misji Apollo zabrała na Księżyc. Powstańcza przyjaźń przetrwała lata. Bosugław odwiedzał Rackiewicza w Australii, Rackiewicz z młodszym synem Robertem bawił u Bogumiła w Kalifornii.

Biografia Bogumiła

Spotkanie w konsulacie było zbyt krótkie, aby o wszystko wypytać, a przecież pytań jest wiele. Pytałam Pana Tadeusza o wspomnienia z Powstania Warszawskiego. Z trudem szperając w nadwątlonej pamięci, polszczyzną pomieszaną z językiem angielskim „Bicz” opowiadał o tym, jak był ranny i jak długo przebywał w podziemnym szpitalu. Był świadom tego, że dookoła wielu powstanców ginęło, on jednak nigdy nie tracił nadziei, że przeżyje. I przeżył.

Tekst i nagrania: Ernestyna Skurjat-Kozek
Zdjęcia Puls Polonii i Bogumiła Filip




Listen to audio.Proud sons of Pan Tadeusz, Robert and Andrzej speaking

Listen to audio.Members of Pan Tadeusz family introducing themselves

Listen to audio. And who will write the great story

Czego jeszcze nie widzieliście. Kliknijcie tutaj, aby wejść na fotogalerię

Lista ponad 100 Kawalerów Virtuti Militari

Batalion Ruczaj - dwa zdjęcia

Batalion Ruczaj - ciekawa mapka

Batalion Ruczaj - poczta zdobyta

Batalion Ruczaj- znaczenie imion


Famous radiotelescope in Parkes. In 1969 it received tv signals from the Apollo Moon landing & relayed them to a worldwide audience of 600 million. Photo Internet