Virtuti Militari for Tadeusz Rackiewicz (Ted Rixon)

Puls Polonii & Bogumiła Filip
16th August 2012

Galeria Zdjęć Pulsu Polonii

Kliknij na zdjęciu aby zobaczyć całą fotografię.

Radosne twarze Kawalera Virtuti Militari oraz Konsula Generalnego. O historii orderu Virtuti Militari i życiowych dziejach Tadeusza Rackiewicza opowiada  Konsul Generalny Daniel Gromann.
Młodszy syn Tadeusza, Robert. Prócz przemówień dostojnych gości słychać było trzaski fleszów. Te zdjęcia, miejmy nadzieję, przetrwają stulecia... W chwilę po udekorowaniu...
Powstańcza opaska Plutonu nr 135, dowodzonego przez Pana Tadeusza. Obok Pana Tadeusza synowie i wnuki.
Mała przestrzeń, duże emocje. Konsul Gromann pomaga Panu Tadeuszowi rozpakować kopertę z listem gratulacyjnym od prezydenta Bronisława Komorowskiego. Pan Tadeusz czyta list od prezydenta, a jest tam coś również o innym Tadeuszu - Kościuszce.
Kopia tego listu powinna chyba trafić do Muzeum Powstania Warszawskiego... Archiwalne zdjęcia wyrywaliśmy sobie z rąk. Nie wszystkie  udało się obejrzeć i sfotografować...a szkoda, bo na jednym z nich widać było przyjaciela z NASA...
Pan Tadeusz jako chłopiec. Młody żołnierz... ... a na tym zdjęciu jest jego tata, też wojskowy.
Tadeusz (po lewej) w Korpusie Kadetów. Na zdjęciu z ciotką i wujkiem we Lwowie.
Żona Tadeusza, Zosia z synkiem Robertem. Pamięć już trochę zawodzi i nie tak łatwo płynnie mówić... Szkoda, że tych nagrań nie mogliśmy zrobić 20 lat temu... Pan Tadeusz z konsul Dominiką Mosek i konsulem Danielem Gromannem.
Pan Tadeusz dał się namówić na kieliszek wina. Wnuki: Danielle i Mark. Danielle marzy o wyjeżdzie do Polski, co najmniej na rok. Ma nadzieję pochodzić śladami Dziadka i nauczyć się polskiego.
Całą sprawę odznaczenia pomyslnie doprowadziła do końca konsul Dominika Mosek (po lewej). Na zakończenie  tego historycznego spotkania - seria zdjęć grupowych... najpierw z rodziną i konsulami.... A potem seria zdjęć grupowych z gośćmi - na dole po prawej reprezentant kombatantów Tadeusz Tarmas.
What a happy trio. Coverage of this historic occasion was a real scoop to us, journalists.