Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
25 grudnia 2017
Życzenia (i wiersze) od uczestniczki Konkursu
Janina Wisniewska
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia przesyłam Pani Redaktor życzenia radosnych chwil w rodzinnym gronie, spokoju i odpoczynku od codziennych trosk, zdrowia, spełnienia marzeń i szczęśliwego Nowego Roku.
Załączam moje wiersze dla Pani i Polonii do publikacji. Jeśli się spodobają, to mam jeszcze inne o pięknej Polsce.
Dziękuj za piękny Dyplom, który tu podziwiamy. Szkoda, że nie zdobyłam większego uznania, ale i tak się cieszę, że brałam udział. Wiersze o Kościuszce w odbiorze się podobały. Od Pana Prezydenta otrzymałam gratulacje. Czy będą jeszcze konkursy?
Serdecznie pozdrawiam
z poważaniem Janina Wiśniewska.

Serdecznie dziekujemy! Z nadesłanych przez Panią wierszy na dzisiaj wybraliśmy ten po tytułem "Wigilijne życzenia".

W uroczysty ten dzień - jeden raz w roku,
Wigilijne życzenia składa się o zmroku.
Grudniowy ten wieczór -ma czaru moc,
Składamy sobie życzenia w tę cudowną noc.

Gdy zabłyśnie pierwsza gwiazda na niebie,
Usiądźmy obok siebie.
Dzielmy się opłatkiem miłości,
I chlebem wzajemnej życzliwości.

Wśród tej odświętnej ciszy,
Serce nasze - drugie usłyszy.
Niech słyszy jak głośno biją dzwony,
W Betlejem -Bóg jest narodzony!

Z niebios kolęd płyną dźwięki,
Witaj na ziemi - Jezu malusieńki.
Niech w tą piękną noc- zginą ludzkie swary,
Otworzą się serca -na miłość bez miary.

W Betlejem w tej lichej stajence,
Małe dziecię do ludzi wyciąga swe ręce.
Och !- w ubogiej stajence coś się dzieje,
To święte dzieciątko –do ludzi się śmieje.

O! Jezu daj nadzieję tym co się lękają,
I w bezsilności po świecie się błąkają.
Otocz serca w miłości twych płomieniach,
Niech ona ukoi ich ból i ich cierpienia.

Niech Trzej Królowie z dalekiego wschodu,
Odnajdą to dziecię bliskie Panu Bogu.
Niech promienna gwiazda - oświeci im drogi,
Niech wręczą mu prezenty -bo to król ubogi.

Ciemna noc zapada
Wigilijna Gwiazda świeci.
Spełnia wyśnione marzenia,
Dorosłych i dzieci.


Julita Migdał: Skojarzenia o Kościuszce

Z przyjemnością publikujemy wiersz Pani Janiny, nadesłany na Konkurs Kościuszkowski; jest to jeden z nielicznych utworów, który utrwala pamięć o mało znanym epizodzie z życia Tadeusza Kościuszki - rejsie do Ameryki, który nieomal zakończył się tragicznie.

KOŚCIUSZKO NIEZNANY – NA FALACH HISTORII

To jest epizod z twego życia mało znany,
Falami wód Atlantyku usłany.
Otworzyły się przed tobą –nowe świata bramy,
Egzotyczny ten świat – był tobie nieznany.

Tadeuszu - rycerzu bohaterstwa i męstwa,
W niebezpieczny rejs wyruszyłeś – po „Wolność i zwycięstwa”
Walczyć o Niepodległość Stanów Zjednoczonych,
Bronić amerykański naród uciśniony.

Z Francji wypłynąłeś na obcym okręcie,
Szukać Ameryki - w morskich wód odmęcie.
Płynąłeś przez szerokie wody,
Podziwiając słońca piękne wschody.

Wojna w Ameryce wszystko zmieniła,
Do portów obcych nie wpuściła.
Przez co - kurs okrętu uległ zmianie,
Do zmiany szlaku było przesłanie.

Okrężną drogą płynąłeś - przez karaibskie morze,
Niespokojne o szmaragdowym kolorze.
Gdy okręt ciął spienioną morską wodę,
Ty podziwiałeś egzotyczną przyrodę.

Okręt płynął tam gdzie były huragany i szkwały,
I tropikalne silne upały.
Gdy byłeś koło dziewiczej wyspy Haiti,
Nagle zerwał się cyklon dziki.

Nic dobrego to nie wróżyło
Lazurowe morze się wzburzyło.
Tropikalna burza dała znać o sobie,
Na okręcie wszystkich przeszło mrowie.

Nad statkiem krzykliwe mewy fruwają,
Nieszczęście i katastrofę przeczuwają.
Niebo całe pociemniało
Morze z wichrem oszalało.

Załoga w sztormowej pogodzie się uwija,
W strugach deszczu liny zwija.
W strzaskanym kadłubie czai się zagłada,
A posępny śmierci cień - na okręt pada.

Zaciekły wicher dmie i wyje,
Wysoki bałwan okrętem - o rafy bije.
Okręt rozbity - jest w strzępach cały,
I tylko maszty z niego pozostały.

Rozbitków ogarnęła wielka trwoga,
Wznoszą modlitwy do swojego Boga.
Niech spłynie na nas - potok twych łask,
Prosimy, ocal nam życie – „o Panie nasz.”

Opatrzność Boska nad tobą czuwała,
I cudem od śmierci cię uratowała.
Na resztkach masztu - wyrzuciły cię morskie fale
U brzegu Martyniki - przy wapiennej skale.

Ta piękna wyspa Martynika
Na nowo została prze ciebie odkryta.
Wyspa kwiatów - hibiskusa i róż,
Kwitnących pośród zielonych wzgórz.

Tu schroniłeś się - z polskimi rozbitkami,
Wyspa przywitała Cię - pachnącymi kwiatami,
Miesiąc leczyłeś odniesione rany,
Więc dalszej podróży zmieniły się plany.

Podróż nie trzy tygodnie – a trzy miesiące trwała
A Ameryka ciągle na ciebie czekała.
Do Filadelfii płynąłeś po laury i zaszczyty,
West Point nie będzie przez wroga zdobyty!

Dalszy pobyt twój na Martynice - jest nieznany,
Legendą i mitem pisany.
A w legendzie jak to bywa,
Nie wiadomo - która wersja jest prawdziwa.

Może przyszłość otworzy - twe tajemne losu bramy
I pobyt na Martynice - bliżej będzie nam znany.
Fundacja Kościuszkowska i Kopiec Kościuszki z Krakowa,
Pamiątki o tobie dla potomnych zachowa.

Na Kopcu Kościuszki w Krakowie,
Pamiątkowa tablica świadczy o tobie.
Upamiętnia rejs do Ameryki – hen !- za morza,
Gdzie czuwała nad tobą „Opatrzność Boża”.

Gdybyś wtedy w karaibskim morzu zginął,
Los przyszłej sławy byłby cię ominął.
Katastrofa zmieniłaby bieg historii,
Bez Saratogi, bez West Point, bez chwały i glorii.

Nie byłoby Insurekcji, Maciejowic i Racławic,
Oraz bitew w których Kościuszko się wsławił.
Nie byłoby bitwy pod Warszawą – ni spoczynku na Wawelu, Śpij tu spokojnie - ludzkości przyjacielu!
Po trudach, po tułaczce – odpoczywaj sobie
W ciemnym marmurowym grobie.

„Książę chłopów” - ten wytworny Pan
Tu i tam – po świecie błąkał się sam.
Tam gdzieś bywał - tameś się wsławił,
I cząstkę duszy swojej żeś zostawił.


Kopia tablicy znajdująca się na Kopcu Kościuszki. Foto Bogusław Swierzowski
Na Martynice pozostanie - trwały twój ślad,
Oryginał tablicy – to polskiej pamięci znak.
Jesteś bohaterem na dwóch kontynentach,
O dzielnym "Naczelniku" Polska wciąż pamięta.

Nazwisko twoje w świecie całym znane
Ku twej pamięci - góry, ulice, Kopce i szkoły są nazwane.
Twoja skromność nie dba o pochwały,
Zawsze byłeś wielki, dzielny i wspaniały.

Twoje stęsknione serce jest wśród nas,
Z łezką w oku - wspomnień nadszedł czas.
Życie jest krótkie -jedno tylko tchnienie,
I skończyło się każde twoje marzenie.

Tadeuszu, ty żyjesz – chociaż martwe twe powieki,
W naszych sercach pozostaniesz na wieki.
Wiatr kołysze konarami drzew,
Tobie została modlitwa i wojskowej trąbki śpiew.

Życie pisze różne scenariusze,
Los nam zabrał bratnią duszę.
Dałeś ludziom - zastrzyk męstwa,
Dałeś ludziom - dar zwycięstwa.

Dałeś ludziom - szczęścia bez miary,
Byłeś wielki i wielkie były twe zamiary !
W 200 rocznicę śmierci – Polska o tobie pamiętała,
Rok 2017 w hołdzie – „Rokiem Tadeusza Kościuszki” nazwała.

30.07.2017 r
Janina Wiśniewska