Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
21 lipca 2017
Chamstwo i perfidia
Marek Baterowicz
CHAMSTWO I PERFIDIA - przebijała w wystąpieniach „koryfeuszy” dzikiej opozycji, gdy jeden za drugim rzucali się na sejmową mównicę, aby składać wnioski o przerwę w obradach albo po prostu przeklinać i obrażać PiS i rząd, a nawet Beatę Szydło...Ktoś powie, że nie warto wspominać o takich gnidach, wyrodnych synach narodu polskiego, ale sądzę, że nawet trzeba odnotować popis ich zapiekłej nienawiści do Polski, także arogancji i buty, przewrotności, chamstwa i pogardy dla jednak legalnej większości w Sejmie, która już wiele pozytywnych elementów Dobrej Zmiany przyniosła społeczeństwu. Ale przecież tym nie interesują się ci polityczni dewianci, oni myślą wyłącznie o sobie i o utraconych synekurach, o Eldorado afer, które kręcili dla własnej kabzy z milionowymi dochodami, odebranymi ludziom w nieuczciwych transakcjach.

Miliony te, miliardy, znikały w czarnej dziurze ich kieszeni, więc rząd PO-PSL nie miał pieniędzy na "rodzina 500+" czy na mieszkania dla młodych. A nawet te sprawy ich nie obchodziły, byle tylko starczyło na rezydencje dla oligarchów! I dzisiaj tacy niegodziwcy grzmią w Sejmie i ośmielają się lżyć rząd PiS-u za projekt reformy sądownictwa, w tym Sądu Najwyższego, który jest robaczywym jabłkiem z peerelowskiego ogrodu. Od Sławomira Neumanna po Monikę Wielichowską był to koncert wulgarności i absurdalnych – bo przewrotnych – insynuacji, a uderzali nie tylko słowami, ale mimiką i tzw. body language, pokładając się z pogardą czy odrazą dla Sejmu na mównicy.

Sejm traktują jak karczmę! Takie polityczne odpady, nie mające z Polską niczego wspólnego, grzmieli niby w obronie...kraju i jego...”praworządności”, której właśnie w Polsce nie ma od roku 1945!!! To dopiero obecny rząd PiS-u stara się oczyścić te stajnie Temidy, aby w końcu w III RP nastała praworządność i demokracja! Wykładać tego inteligentnym ludziom nie trzeba... Ale przewrotność antypolskich gamoni sięga zenitu, oto taki poseł Brejza ( PO) miał czelnośc porównywać działania PiS-u do usuwania...przedwojennych sędziów po roku 1945!!!

Czy Brejza upadł na głowę ? Tamta powojenna czystka była karygodna i zbrodnicza, natomiast obecnie proponowana reforma sądów polega na tym, że właśnie musimy pozbyć się tych peerelowskich reliktów, którymi zastąpiono kiedyś sędziów z II RP! A zatem sędziów dyspozycyjnych mają dziś zastąpić sędziowie orzekający tylko na podstawie prawa. Niech więc posłowie opozycji nie plotą o..katastrofie cywilizacji! Ale cóż, poseł Brejza ma widać współczynnik inteligencji na poziomie florentyny i nie rozumie prostych spraw. Porykiwał oczywiście Neumann ( znany z brutalnych pomysłów dla ofiar Tupolewa), mniej srożył się Petru, lecz w tej samej skali nonsensu balansował, nie inaczej ognista Gasiuk-Pihowicz albo „pryncypialny” Borys Budka, który tym razem też okazał się prowokatorem przypisując fałszywe poglądy śp.Lechowi Kaczyńskiemu, co wywołało ostrą reakcję Jego brata.

Kosiniak-Kamysz ( PSL) też błysnął aberracją plotąc coś o ...przemocy politycznej stosowanej niby przez PiS, podobno ze...strachu, czego dowodem ma być ...straż marszałkowska i barierki! Nie wiedzą, że to właśnie ich agresja i rękoczyny choćby w grudniowym puczu nakazują dbać o porządek !? To właśnie dzika opozycja z PO, Nowoczesnej, KODU i UB-ywateli RP zmusza do prewencyjnych posunięć, bo przecież wiemy, że barbarzyńcy z tego chorego układu byłej koalicji PO-PSL zdolni są nawet do zabójstw ( casus Cyby w Łodzi niezbitym na to dowodem).

Donośnie ryczał poseł Meysztowicz ( Nowoczesna) wygadując niestworzone rzeczy o...”liście hańby”, którą podpisali ci wszyscy, którzy domagali się reformy SN...Ale to raczej posłowie opozycji nagrali się na „taśmę hańby”, film z ich grubiańskimi porykiwaniami i antypolską postawą pozostanie na zawsze w archiwum podłości – jeśli nie politycznej głupoty – i będzie przykrą pamiątką dla synów i wnuków tych zakutych wrogów Polski.

Ich wianuszek na sejmowej mównicy zamknęła Wielichowska ( PO) pokrzykując siarczyście jak to PiS demoluje i podpala Polskę (?), dodając – wzorem poprzedników – że ludzie z PiS-u są...tchórzami ( a nawet nie mają jaj!) , bo odgradzają się barierkami i chowają za ...kobietami (!), faktycznie w straży marszałkowskiej jest kilka urodziwych pań! Jakby ich nie było, to z kolei PiS byłby oskarżony o preferowanie mężczyzn, a feministki by szumiały pełną parą.

W sumie ta żałosna polifonia nienawistników antypisowskich i antypolskich, zakłamanych i obłudnych agentów pałających nienawiścią do Polski pozostanie kuriozalnym i tragicznym spektaklem, nagranym na video, które na wieki przechowa obraz i fonię nikczemności polityków z PO, PSL i Nowoczesnej. A prawdziwymi tchórzami są właśnie oni, „koryfeusze” opozycji totalnej, gdyż boją się odpowiedzialności karnej za afery, nielegalną reprywatyzację i tyle innych przestępstw natury gospodarczej, wygaszanie Polski, wyczyny „seryjnego samobójcy” albo organizację lotu do Smoleńska. I dlatego pienią się w gorączkowym amoku, z niebywałą furią atakując rząd PiS-u, który ma AUTENTYCZNĄ MISJĘ ratowania i odbudowy Polski!

Czym w końcu była ta Platforma Obywatelska ? Powstała z inspiracji służb specjalnych jak przyznał Gromosław Czempiński ( stary agent PRL-u) i nigdy nie spełniła oczekiwań obywateli, których umieściła w partyjnym szyldzie. Jakim cudem rządziła aż osiem lat, gdy program miała wyłącznie dla swoich ? Dla oligarchów i agentów, aferzystów czyli rabusiów narodowego majątku oraz ich klienteli. Polityka Platformy – wbrew obietnicom raju – okazała się z gruntu antypolska. I bardziej niż partią była zbieraniną malwersantów, byłych TW i innych politycznych mętów bez kultury i ogłady. Parę osób z kręgu kultury wziętych ( jak Grupiński) było tam kwiatkiem do kożucha. I to chamstwo wychodzi nieustannie – jak słoma z butów! – od początku kadencji tego Sejmu.

Obecnie jednak hałastra tych niebezpiecznych złoczyńców przeszła samych siebie, odsłaniając ostatecznie swoje oblicza i intencje. A chamstwo i perfidia, podsycane nienawiścią do PiS-u i Polski, są ich jedynym „orężem”, zatruwającym i degradującym demokratyczne normy dyskusji parlamentarnej. Nie mają bowiem racjonalnych argumentów, ani programu dla Polaków – ich jedynym „programem” jest agresja wobec PiS-u! W tej sytuacji każdy powie, że powinni zając się czymś innym. Jednakże oni mają plan: wrócić do władzy, aby znowu pasożytować na obywatelach i na państwie zwanym IIIRP!

Marek Baterowicz