Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
17 kwietnia 2015
Lengyel-Magyar barátság w Adelajdzie
Grażyna Strzelecka. Foto Andrzej Strzelecki i Robert Wolf

Adelajda słynna ze swoich festiwali, w tym festiwali różnych grup etnicznych, po raz pierwszy w tym roku była świadkiem imprezy kulturalnej, której pomysł zrodził się wśród przyjaciół z dwóch różnych grup etnicznych. Polska i Węgry, dwa państwa, które od wieków łączą więzy autentycznej sympatii i przyjaźni. Dawno już temu połączyły nas wspólne losy, wspólni monarchowie, wspólni bohaterowie, wspólni wrogowie i wspólni przyjaciele, a ostatnio nasze małe adelajdzkie społeczności połączyły się w niedzielę, 22 marca, w klubie węgierskim w Norwood w Adelajdzie aby wspólnie świętować Dzień Przyjaźni Polsko - Węgierskiej.

Rok wcześniej, dokładnie 23 marca, w dniu, w którym przypada Dzień Przyjaźni Polsko- Węgierskiej, urządziliśmy sobie w parku skromny piknik. Kto by się wtedy spodziewał, że rok później nie będzie to już mały piknik dla kilku osób, że będzie to w węgierskim klubie duża impreza dla prawie 200 osób? Tak było. 22 marca spotkaliśmy sie we wspaniałym towarzystwie wspaniałych ludzi aby świętować tę naszą wielowiekową przyjaźń.

To nasze wspólne świetowanie rozpoczęliśmy od uczczenia pamięci bohaterów i złożenia wieńca pod pomnikiem. Wieńce (z kwiatów biało- czerwonych z jednej strony, z drugiej zaś czerwono- biało- zielony), złożyły Gosia Hill (w imieniu Polaków) oraz Kathy Toth (w imieniu Węgrów). Po wniesieniu sztandarów i krótkich przemówieniach obu Pań Konsuli Honorowych nastąpiło otwarcie wystawy kładącej główny nacisk na pokazanie historii łączącej oba nasze narody.

Podczas wspólnego obiadu serwowano dania kuchni i polskiej i węgierskiej. W tym czasie na dużym ekranie na scenie wyświetlały się naprzemiennie filmy przedstawiające grupy tańczące tradycyjne polskie i węgierskie tańce oraz muzycy wykonujący utwory polskich i węgierskich kompozytorów. Po obiedzie przy węgierskim winie, polskim pączku i polskich słodyczach odbył się koncert, w którym udział wzięli polscy i węgierscy muzycy. Na zakończenie dnia najbardziej wytrzymali, okazało sie, że sporo takich było, mieli jeszcze okazję potańczyć.

Było to bardzo miłe i udane spotkanie, w którym wzięli również udział przywódca Liberal Party, Steven Marshall MP oraz Hon. Grace Portolesi. Chyba udało się potwierdzić, że "Polak, Węgier dwa bratanki..." Mamy nadzieję na następne takie spotkanie w 2016 roku.

www.facebook.com/pages/Polish-Hungarian-Friendship-Group/1021531817874030