Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
14 grudnia 2014
Polki gwiazdami Szkoły Języków
Marianna Łacek. Fot. Julia Chabros & Bernadeta Żychowska
W sobotę, 6 grudnia odbyło się w Ashfield SSCL oficjalne zakończenie roku szkolnego. Z prawdziwą przyjemnością a nawet z dumą i satysfakcją byliśmy świadkami jak wielojęzyczny tłum młodzieży, rodziców, nauczycieli oraz oficjalnych gości nagradzał brawami nasz polski język. A było to dzięki dwom uczennicom klasy 10 – Gabrieli Żychowskiej i Abigal Lateckiej.

Jako pierwsza w części artystycznej wystąpiła Gabriela, wykonując romantyczną „Dumkę na dwa serca.” Popłynęła najpierw delikatna, troszeczkę jakby drżącym ze wzruszenia głosem zaintonowana prośba:
Mój sokole chmurnooki
Pytaj o mnie gór wysokich
Pytaj o mnie lasów mądrych
I uwolnij mnie...

Głos Gabrieli rósł w siłę. To już była nie tylko nieśmiała prośba ślicznej dziewczyny, ale wyśpiewane wołanie, które wypełniło całą salę widowiskową, siłą pięknego głosu młodziutkiej, utalentowanej Polki:
Mój sokole, mój przejrzysty
Pytaj o mnie nurtów bystrych
Pytaj o mnie kwiatów polnych
I uwolnij mnie, mój miły...
[...]
Mój sokole gromowładny
Pytaj o mnie stepów sławnych
Pytaj tych burzanów wonnych
I uwolnij mnie...

Płynęły jedna po drugiej strofy ‘Dumki’ nie tylko melodyjnie zaśpiewane, ale z każdym wymówionym do perfekcji polskim zwrotem i słowem. Pod koniec Gabriela znowu obniżyła nieco natężenie swojego głosu:
My wpatrzeni, zasłuchani
Tak współcześni aż do granic
W ciemnym kinie, po kryjomu
Ocieramy łzę.
... Kończyła ‘Dumkę’ Gabriela, a my siedzieliśmy zasłuchani we wzruszające słowa pieśni, a przede wszystkim pełni podziwu dla uroku wykonawczyni. Ręczę, że niejeden otarł łzę.


Gabriela Żychowska - Dumka


Abigal Latecka - Pan Hilary

Dawno nie słyszało się w Ashfield Boys High School Hall takiego huraganu braw, jakim obdarzono Gabrielę Żychowską. A ona, uśmiechnięta z lekkim zażenowaniem, jakby nie całkiem dowierzała, że to dla niej jest ten aplauz publiczności, zeszła ze sceny, ściskając dyplom najlepszej uczennicy, jaki wcześniej otrzymała.

Potem wykonano chińską piosenkę przy akompaniamencie gitary – i znowu na scenę weszła Polka - Abigal Latecka. Występ Abigal był nie tylko recytacją znanego wiersza Juliana Tuwima. To był prawdziwy pokaz teatru jednego aktora. To nic, że jej dziewczęcą sylwetkę częściowo przysłaniała oficjalna mównica, a przytwierdzony na stałe mikrofon ograniczał nieco ruchy młodziutkiej aktorki. Abigal w roli Pana Hilarego, który wszędzie szuka swoich okularów, była bezkonkurencyjna! Nawet nieznająca języka polskiego część publiczności wydawała się być rozbawiona perypetiami roztargnionego starszego pana. Ale kiedy umilkły rzęsiste brawa i Abigal zamiast z gracją zejść ze sceny, oznajmiła, że teraz powie to samo po angielsku, zdumienie i zachwyt publiczności przeszły najśmielsze oczekiwania. A nasza Polka – z takim samym wdziękiem, z piękną dykcją, popartą jeszcze stoswnymi do treści gestami wyrecytowała angielską wersję Pana Hilarego. Mury zatrzęsły się od braw.

Reakcja publiczności była nie tylko aplauzem dla polskiego śpiewu i recytacji wiersza. Było to przede wszystkim uznanie i podkreślenie tego czym tak naprawdę jest sobotnia szkoła. Zarówno Gabriela jak i Abigal potwierdziły publicznie, że jest to miejsce, w którym nabiera rzeczywistych kształtów rozpoczęta w dzieciństwie dwujęzyczność. Dlatego za tak piękny występ dwu młodziutkich Polek należą się gratulacje przede wszystkim rodzicom. Należą się gratulacje nie tylko rodzicom tych dwu dziesięcioklasistek, ale także tym wszystkim, którzy posyłają swoje dzieci do polskich szkół sobotnich.

- Wy, dajecie nam Państwo diamenty, a my w szkole je tylko szlifujemy - powiedziała kiedyś jedna z nauczycielek. Na pewno uczenie się języka pociąga za sobą pewien wysiłek, ale przynosi także niewspółmiernie większe korzyści. Podkreślił to bardzo wyraźnie w swoim przemówieniu dyrektor SSCL w Ashfield pan Marco Man: (fragmenty w tłumaczeniu M. Ł.)„[...] W każdą sobotę uczniowie, których tutaj widzimy muszą wstać wcześnie rano, aby spędzić w szkole 2, 3 a niektórzy nawet 4 godziny. [...] Nie siedzicie w domu, oglądając poranne programy w telewizji, ale przyjeżdżacie do szkoły. I to nie tylko w jedą sobotę, ale przez 40 sobót w roku. Muszę wam powiedzieć, że jest to najlepsza inwestycja – do końca życia będziecie zbierać korzyści z poniesionego teraz wysiłku. W sobotniej szkole nie tylko doskonalicie swój język, ale macie możliwość nawiązania nowych przyjaźni poznania nowych ludzi. Jednak co najważniejsze, znajomość dodatkowego języka otwiera przed wami o wiele większe perspektywy w dzisiejszym wielokulturowym, wielojęzycznym świecie. Jako dyrektor, lubię zaglądać do klas różnych języków, żeby zobaczyć czego się uczycie. Zdarza mi się zapytać uczniów czy wiedzą ile ludzi na świecie uznaje angielski za swój pierwszy język. Niektórzy z was znają odpowiedź – tylko 6% światowej populacji. Wniosek z tego prosty. Jeśli rzeczywiście chcecie komunikować się ze współczesnym światem, jeśli chcecie zwiększyć możliwości znalezienia dobrej pracy w przyszłości, uczcie się języków. Oprócz angielskiego, uczcie się języka waszych rodziców, waszych przodków. [...] Dzisiaj celebrujemy wasz sukces. Zaliczyliście kolejny rok nauki języka. Niektórzy z was zasłużyli na szczególne wyróżnienie.”


Gabrysia Żychowska, Jeremy Skrzypka i Maksymilian Żak


Maya Chabros, Paulina Pawlicka, Yulia Dziubinska i Dominik Pasternak

Z polskiej grupy językowej wyróżnienie otrzymały następujące osoby:
Kl. 7 – 10 :
1. Gabriela Żychowska
2. Jeremy Skrzypka
3. Maksymilian Żak
4. Dominik Adams-Dzierzba

Kl. 11:
1. Maya Chabros
2. Josephine Pawlicka
3. Yulia Dziubińska
4. Dominik Pasternak

Wszyskim uczniom polskich klas w sobotnich szkołach języków składamy serdeczne gratulacje.

Sobotnia Szkoła Języków w Ashfield, znana pod oficjalną nazwą Saturday School of Community Languages Ashfield Centre, działa od roku 1978. Spośród kilkunastu języków, które w ciągu ponad 35. lat przewinęły się przez klasy sobotniej szkoły zlokalizowanej w Ashfield Boys High School, jedynie trzy trwają nieprzerwanie od samego początku - to hiszpański, grecki i oczywiście język polski. Kilka lat temu dołączył język chiński.

Przypominamy, że trwają zapisy na przyszły rok. Nauka języka polskiego na poziomie szkoły średniej jest całkowicie bezpłatna. Warunkiem przyjęcia jest uczęszczanie do australijskiej szkoły (publicznej lub prywatnej) oraz polskie pochodzenie przynajmniej jednego z rodziców. Znajomość języka nie jest obowiązkowa. Dziecko przychodzi do szkoły po to, żeby się języka nauczyć.

Dokładniejszych informacji w języku polskim udzielają nauczycielki:
Marianna Łacek: tel. (02) 9798 8690 mlacek@optusnet.com.au
Gosia Vella: tel. (02) 9311 3723 email: gosiavella@optusnet.com.au
Barbara Magolan: tel. 4625 0254 email: bmagolan@hotmail.com